Nagle okazuje się, że zrobienie porządku w szufladach,
umycie okien i przeczytanie zaległych (zalegających)
książek jest po prostu TERAZ NIEZBĘDNIE KONIECZNE.
Ech, prokrastynacja..

Nagle okazuje się, że zrobienie porządku w szufladach,
umycie okien i przeczytanie zaległych (zalegających)
książek jest po prostu TERAZ NIEZBĘDNIE KONIECZNE.
Ech, prokrastynacja..
Co się odwlecze, to nie uciecze! Mówi jedna prokrastynatka innej prokrastynatce ;)
View Comment:)
View Comment