Był taki czas, gdy ciągle się spieszyłam.
Na przykład jechałam tramwajem i chciałam,
żeby on jechał jeszcze szybciej. Miałam
ten pośpiech w sobie. I nagle pomyślałam:
„Zaraz, dokąd ja się tak śpieszę?
Przecież na końcu czeka na mnie trumna”.

Pozbądź się tego wewnętrznego biegu.
Oglądaj świat, obserwuj, co się dookoła ciebie dzieje,
bo życie mamy jedno, a przecież we wszystkim można
znaleźć tyle piękna. Właściwie samo to, że się żyje,

jest już czymś cudownym.

~ Danuta Szaflarska